Tydzień w powiecie pułtuskim rozpoczął się tragicznie. W wypadku na Al. Wojska Polskiego śmierć poniosła kobieta, która była w piątym miesiącu ciąży. W miejscowości Zbroszki spalił się wóz strażacki, który brał udział w gaszeniu ścierniska zboża.
W chwilę po tragicznym wypadku na Al. Wojska Polskiego doszło do kolizji dwóch samochodów osobowych na ul. Białowiejskiej. Zdaniem radnego opozycji na drogach powiatu nie jest bezpiecznie, a samorządy nie współpracują, by poprawić stan bezpieczeństwa.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, iż do tragicznego w skutkach wypadku na Al. Wojska Polskiego doszło, gdyż jeden z kierowców wymusił pierwszeństwo na skrzyżowaniu. 39 – letni mieszkaniec Pniewa, jadący samochodem osobowym marki Citroen, nie zatrzymał się na skrzyżowaniu i wjechał wprost pod nadjeżdżającego tira. Wyjeżdżał z drogi podporządkowanej ul. Tysiąclecia w Al. Wojska Polskiego. Kierowca tira próbował wykonać manewr omijający samochód osobowy. W wyniku manewrów, które miały zmniejszyć skutki wypadku Tir zjechał z drogi i uderzył w pobliski budynek.
W wyniku wypadku na skrzyżowaniu przy Al. Wojska Polskiego śmierć poniosła kobieta
39-letni kierowca samochodu osobowego trafił do pułtuskiego szpitala. Podróżował z pasażerką, która była w piątym miesiącu ciąży. Pasażerkę helikopterem przetransportowano do Warszawy. Niestety, akcja ratowania życia kobiety nie powiodła się.
Kierowca tira nie doznał obrażeń.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że obaj kierowcy byli trzeźwi.
Jak informuje rzecznik pułtuskiej policji Anna Balcerzak, prawdopodobnie kierowca Citroena będzie miał postawiony zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
Prawie w tym samym czasie, w gminie Winnica zapalił się samochód osobowy. W skutek pożaru zajęło się ogniem około 200 ha ścierniska i zboża. Akcję ratowniczo-gaśniczą utrudniał wiatr, który rozprzestrzeniał ogień w kierunku wsi Budy Zbroszki oraz pobliskiego lasu. Podczas ofiarnej pracy strażaków spłonął jeden z samochodów Straży Pożarnej. Ogień udało się jednak opanować praktycznie w ostatniej chwili, nim dotarł do pierwszych zabudowań.
W chwilę po wypadku na Al. Wojska Polskiego doszło do kolizji dwóch samochodów osobowych na skrzyżowaniu ul. Białowiejskiej i ul. Stefana Kardynała Wyszyńskiego. Jak poinformowała Anna Balcerzak – rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Pułtusku, prawdopodobnie kobieta kierująca jednym z pojazdów zatrzymała się na skrzyżowaniu, jednak jak sama tłumaczyła, samochód się stoczył w wyniku czego doszło kolizji. 2 osoby zostały przewiezione do pułtuskiego szpitala.
Czy można poprawić bezpieczeństwo na drogach? Kolizji można było uniknąć!
W sprawie poprawy bezpieczeństwa na drogach wielokrotnie składał interpelacje radny Adam Prewęcki. Wskazywał między innymi na potrzebę malowania znaków poziomych na tych odcinkach dróg, gdzie są już praktycznie niewidoczne oraz zamontowanie lustra na skrzyżowaniu ul. Białowiejskiej i Stefana Wyszyńskiego.
„Jaką otrzymywałem odpowiedź od Pana Burmistrza? – Droga nie jest gminna. Skoro nie jest gminna, to czy w związku z moją interpelacją zostało wystosowane pismo do zarządcy dróg o poprawę bezpieczeństwa? Moim zdaniem taka procedura powinna zostać wszczęta przez Ratusz” – komentuje radny Adam Prewęcki.
18 września ubiegłego roku radny Adam Prewęcki skierował do Komendanta Policji w Pułtusku Zbigniewa Matusiaka pismo, w którym wnosi o udostępnienie wykazu zdarzeń drogowych na skrzyżowaniu ul. Białowiejskiej i ul. S. Wyszyńskiego. „Powyższe informacje zamierzam wykorzystać w sprawie poprawy bezpieczeństwa w tym miejscu poprzez interpelację do władz miasta o dokonanie zakupu i montażu luster drogowych, odpornych na stłuczenia. Wnioskuję również o zaopiniowanie zasadności ewentualnego montażu luster drogowych w wyżej wymienionym miejscu” – czytamy w piśmie do Komendanta Policji.
Pięć dni później nadeszła odpowiedź na zapytanie radnego z której wynika iż w roku ubiegłym w tym miejscu nie było żadnych kolizji ani wypadków, zaś dwa lata wcześniej doszło do 3 kolizji jednak nikt w nich nie ucierpiał.
Komendant Zbigniew Matusiak zajął jednak stanowisko w tej sprawie.
Kolizji na ul. Bialowiejskiej zdaniem radnego Adama Prewęckiego można było uniknąć. Wystarczyło zamontować lustra drogowe.
„Informuję, że umieszczenie luster drogowych na wyżej wymienionym skrzyżowaniu poprawi stan bezpieczeństwa w ruchu drogowym w tym miejscu”.
Na podstawie opinii Komendanta Zbigniewa Matusiaka radny Prewęcki 25 kwietnia br. złożył interpelację do burmistrza Miasta i Gminy Pułtusk w sprawie montażu luster na skrzyżowaniu.
„Częste wypadki i liczne sygnały ze strony mieszkańców, dokładnie mówiąc kierowców, dotyczące szczególnie zagrożenia dla bezpieczeństwa ruchu drogowego z powodu ograniczonej widoczności przez drzewa i dość ostry łuk zmuszają do podjęcia działań zwiększających bezpieczeństwo w rejonie tego skrzyżowania” – czytamy w interpelacji z kwietnia br.
Zgodnie z interpelacją radny zadał pytanie, czy byłaby możliwość zakupu i montażu lustra drogowego na skrzyżowaniu za budynkiem Starostwa Powiatowego.
W odpowiedzi na interpelację dowiadujemy się, że ul. Białowiejska stanowi drogę powiatową i do zarządcy drogi czyli starosty pułtuskiego należy sprawa organizacji ruchu z drogą Kardynała Stefana Wyszyńskiego w tym ewentualnie zainstalowanie lustra. Autor interpelacji jak twierdzi jest wstrząśnięty postawą burmistrza.
„25 kwietnia br. złożyłem pisemną interpelację do Pana Burmistrza o zakup i montaż lustra drogowego na skrzyżowaniu ul. Białowiejskiej i Stefana Wyszyńskiego. Wniosek oparłem również na statystykach kolizji drogowych otrzymanych z Komendy Powiatowej Policji w Pułtusku. Burmistrz odpowiadając na moją interpelację zachował się jak początkujący gospodarz miasta, bo udzielił mi odpowiedzi, że droga ta nie jest drogą gminną. Ciekaw jestem czy sprawę przekazał do zarządcy drogi, bo tak czynią włodarze miast jeśli zależy im na bezpieczeństwie swoich mieszkańców. Jestem wstrząśnięty tymi wypadkami, i oburzony na władze miasta, bo wierzę, że jeżeli burmistrz zainteresowałby się interpelacją radnego z opozycji to prawdopodobnie tych dwóch zdarzeń drogowych w naszym mieście nie byłoby” – komentuje radny Prewęcki.
Bernadeta Hamowska
Na podstawie informacji udzielonych przez rzecznika KPP Pułtusk Annę Balcerzak oraz materiałów z sesji Rady Miasta.
