ggg ggg ggg ggg ggg

Dyrektor MiGOK Artur Lis – fenomen artystyczny, menadżerski i społeczny

Wywiad z Arturem Lisem – dyrektorem Miejskiego i Gminnego Ośrodka Kultury w Łochowie

„Moja przygoda z Domem Kultury w Łochowie”, czyli skąd się wziął dyrektor Artur Lis?

Skąd się wziął dyrektor Domu Kultury w Łochowie? Z grupą przyjaciół aktorów założyliśmy w 1995 roku Teatr Plastyczny „Makata” i z tym teatrem objeździliśmy niemalże całą Polskę. Zrobiliśmy około 12 premier, które prezentowaliśmy na wielu festiwalach w kraju i zagranicą, gdzie reprezentowaliśmy Mazowsze. Graliśmy spektakle w Berlinie, w Hale, w Budapeszcie, w Wilnie, w Kijowie, jako przedstawiciele offowego świata teatralnego Warszawy jeździliśmy do miast partnerskich oraz do stolic wielu państw. Do dziś jestem dyrektorem artystycznym Teatru Makata, aktorem i reżyserem – wyreżyserowałem część spektakli. Nasz plenerowy spektakl „Wesele” jest grany nieprzerwanie od 14 lat i ciągle cieszy się niesłabnącą popularnością. Oprócz spektakli zorganizowaliśmy również kilka festiwali: teatralnych i multimedialnych, czyli łączących teatr, muzykę, film. Naszym kluczowym festiwalem były „Zbliżenia Kultur”, które podróżowały po polskich miastach, a także po Słowacji i Ukrainie. Festiwal ten co roku odbywał się w innym kraju. Zapraszaliśmy gości: teatry i muzyków z 9 – 10 krajów. Wspólnie pracowaliśmy nad sztuką, robiąc badania terenowe i na nich się opierając. Powstałe w ten sposób uliczne widowisko graliśmy w wielu miastach, miasteczkach, wsiach i właśnie w taki sposób trafiliśmy do Łochowa. Zostaliśmy zaproszeni przez ówczesnego dyrektora MiGOK Roberta Przesmyckiego ze spektaklem „Wyspa” w reż. Dariusza Skibińskiego. Dyrektorowi niezmiernie spodobał się spektakl i nasze podejście do pracy. Powiedział mi o swoich planach odejścia ze stanowiska dyrektora i o ogłoszonym konkursie na zajęcie jego miejsca. Zainteresowało mnie to w kontekście dalszych działań animujących społeczeństwo. Chciałem się sprawdzić, spróbować i … złożyłem aplikację na wolne stanowisko. Tak oto w 2008 roku wygrałem konkurs, zostałem dyrektorem MiGOK-u w Łochowie… i jestem!

Jak już Pan został dyrektorem, co Pan zauważył w działalności Domu Kultury, co trzeba było zmienić, zmierzyć się z nową koncepcją pracy…?

Gdy już zostałem dyrektorem Domu Kultury oczywiście zaadaptowałem działania, które były prowadzone przez moich poprzedników. Tak naprawdę trzeba się było uważnie poprzyglądać jak to wszystko funkcjonowało, działało, pomyśleć w jakim kierunku zmierzać i jakimi środkami dążyć do celu w moich nowych działaniach animacyjnych, w kontekście ożywienia społeczności, po trudnych latach dziewięćdziesiątych i wprowadzeniu trzeciego sektora, czyli NGO. Było ciężko. Budynek wyglądał jak za czasów PRL-u, wymagał generalnego remontu, przystosowania go do współczesnych wymogów. Podłogi zniszczone, siedzenia w sali kinowej stare, drewniane, dach miejscami przeciekał, pleśń, grzyb… to wszystko nie spełniało warunków bezpieczeństwa. Trzeba się było z tym zmierzyć i wytyczyć nowe kierunki działania. Należało na to pozyskać środki. Budżet mieliśmy skromny i naprawdę było ciężko cokolwiek zrobić. Zaczęliśmy pisać wnioski do wszystkich możliwych grantodawców i starać się pozyskiwać dodatkowe fundusze. Udawało się i mogłem wtedy realizować festiwale czy nowe projekty, które wprowadzałem do repertuaru MiGOK-u. Przez lata działalności Teatru Plastycznego Makata wypracowywaliśmy sobie sami środki z dotacji celowych, między innymi od Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, byliśmy wiarygodni, a ja rozpoznawalny, nie miałem problemów z pisaniem i rozliczaniem wniosków. Przełożyło się to na moje działania w Domu Kultury w Łochowie. Miałem większe możliwości składania tych wniosków, zabiegania o dotacje i dlatego otrzymywaliśmy je.

Oszałamiające osiągnięcie – Kino cyfrowe. Jak nowoczesność weszła do Domu Kultury?

Bardzo mocno postawiłem na odpowiadanie na zapotrzebowanie społeczne i artystyczne mieszkańców. Badaliśmy je w wielu obszarach. Wtedy też zdecydowaliśmy się mocno skupić na wyedukowaniu potencjalnego widza. Postawiłem na plan długofalowy. W projekcie dotyczącym kina trudnością było to, że kino miało bardzo starą aparaturę, nie spełniało warunków, bo już tą techniką się nie operowało: technologia, w której chłodziło się wodą, krany podłączone do wielkiej aparatury i wielkie taśmy filmowe… Były bardzo kosztowne w produkcji, już się ich nie stosowało, wyparły je technologie cyfrowe. Uruchomienie nowoczesnego kina od samego początku było moim wielkim marzeniem. Wiedziałem, że kiedyś w Łochowie funkcjonowało kino „Paprotka”, które w pewnym momencie upadło technologicznie i jakościowo. Na początku w starej sali kinowej założyłem DKF, czyli Dyskusyjny Klub Filmowy. Zapraszałem specjalistów, którzy zajmowali się problematyką filmu, aby puszczać i omawiać dobre filmy. Ściągnąłem do Łochowa Festiwal Filmowy Feliniada FeFe – poświęcony kinu artystycznemu i młodym twórcom, reżyserom, operatorom filmowym – przyjeżdżali i prezentowali swoje filmy. Zaprosiłem ogólnopolskie jury, które oceniało i przyznawało nagrody: Wielkie FeFe (dla znanych i wybitnych artystów) i Małe FeFe (za najlepszy film w kategorii tego festiwalu). Zacząłem organizować plenery filmowe w pięknych okolicznościach przyrody na Błoniach nad Liwcem – puszczaliśmy przedwojenne nieme filmy, do których zaproszone zespoły tworzyły muzykę na żywo. Przychodziła masa ludzi, którzy fajnie spędzali czas oglądając filmy. Zaprosiłem także do Łochowa Festiwal Retrospektywy – Festiwal Filmów Dokumentalnych NNW z Gdyni, który od pięciu lat odbywa się u nas corocznie.
W końcu poprzez Gminę Łochów udało się pozyskać duży fundusz na modernizację obiektu domu kultury, który w tym momencie jest już przyzwoitym, nowoczesnym budynkiem. Przy wsparciu władz miasta dokonano termomodernizacji budynku z wymianą ogrzewania i kotłowni, pojawił się nowy piec, kaloryfery, ocieplenie, elewacja. MiGOK zaczął fajnie wyglądać. Dzięki nowym dotacjom zostało wreszcie generalnie wyremontowane kino. Przełomowy dla mnie był rok 2017, w którym napisaliśmy wnioski do: Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej, Ministerstwa Kultury, do LGD. Udało się otrzymać dotacje na nowy ekran, na zakupienie kotar, bardzo nowoczesny sprzęt do wyświetlania w nowej technologii cyfrowej i nagłośnienie. To był naprawdę sukces. Dobra wieloletnia współpraca z Władzami Miasta oraz z Panią Marszałek Marią Koc doprowadziła do tego, że dostaliśmy dofinansowanie z rezerwy rządowej 200 tysięcy złotych na nowoczesne fotele, wygodne, z przystosowaniem do napoi i popcornu. Kino uruchomiliśmy w listopadzie 2018 roku – teraz widzimy, jak bardzo mieszkańcy potrzebowali tego kina. Oczywiście w walkę o kino zaangażowany był cały zespół – ,,cała załoga” MiGOK. Okazuje się, że w Łochowie od otwarcia kino odwiedziło 28 246 widzów, więc statystycznie, jeżeli mamy 7000 mieszkańców Łochowa, to każdy był na filmie 3 razy. Coś niesamowitego! Pełen sukces! Nasze kino jest w pełni dochodowe, nie ponosimy strat, sala jest zapełniona. Działalność kina jest komercyjna i taka powinna być. Kino dysponuje bardzo dobrą załogą. Skompletowaliśmy pracowników, którzy identyfikują się z tym, co robią. Nie osiągnąłbym tego sukcesu bez nich. To jest ciężka praca, zazwyczaj weekendowa. Załogę tworzą: Łukasz Rzewnicki – manager kina, Daniel Strąk – operator kina/promocja kina, Maciej Chomontowski – operator kina, Elżbieta Kalata – kasjer/obsługa kina, Milena Piotrowska–Zacheja – kasjer/obsługa kina, Beata Telak – kasjer/obsługa kina, Beata Radecka – obsługa kina, Beata Rolka – główna kasjerka, księgowa Małgorzata Koza.
Obecnie podsiadamy pewne dochody, które chcemy zainwestować w klimatyzację sali kinowej oraz usprawnić monitoring. Jeszcze w tym roku zakończymy ważny remont toalet w kinie, jest to niezbędne do dalszego komfortowego funkcjonowania kina/domu kultury, jestem pełen optymizmu i wierzę, że nam się to uda!

Dziękuję za rozmowę i zapraszam na kolejną w styczniu 2020 r.

Janina Czerwińska rozmawiała z Arturem Lisem – dyrektorem MiGOK w Łochowie.

5 493 views

Zamieścił: admin

Udostępnij ten artykuł na
Przeczytaj poprzedni wpis:
Wręczenie stypendiów Premiera w Wyszkowie

42 najlepszych uczniów z terenu działania Delegatury w Ostrołęce Kuratorium Oświaty w Warszawie otrzymało stypendium Prezesa Rady Ministrów na rok...

Zamknij