Groźnie wyglądająca kolizja drogowa w Wyszkowie na rondzie ulic Kościuszki i Sowińskiego w Wyszkowie spowodowała poważne utrudnienia w ruchu drogowym. Prawdopodobną przyczyną zdarzenia drogowego było zasłabnięcie kierowcy. Sprawę badają śledczy.
Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 18.30 w Wyszkowie. Policjanci ruchu drogowego obsługujący inne zdarzenie na ul. Wąskiej otrzymali informację od świadków o pojeździe, który uderzył i uszkodził znak drogowy na wysepce rozdzielającej pasy ruchu na ul. Kościuszki po czym odjechał w kierunku Kościoła Św. Wojciecha. Funkcjonariusze natychmiast postanowili sprawdzić tę informację. Mundurowi patrolując ulicę Kościuszki zauważyli na rondzie im. Ks. Szulca uszkodzonego srebrnego lexusa, który nagle przyśpiesza, wjeżdża na wysepkę rozdzielającą pasy ruchu ul. Sowińskiego i z impetem uderza w znajdujący się po przeciwnej stronie pojazd typu laweta.
Policjanci wybiegli z radiowozu, aby jak najszybciej udzielić pomocy poszkodowanemu kierowcy. Mundurowi z mieszkańcem powiatu wyszkowskiego nie mogli nawiązać żadnego kontaktu. Na miejsce została wezwana karetka pogotowia, która przetransportowała 43-letniego kierowcę do szpitala. Do czasu przyjazdu pogotowia mundurowi kontrolowali czynności życiowe kierowcy osobówki. Ze wstępnej diagnozy lekarzy wynika, że prawdopodobną przyczyną tego poważnienie wyglądającego zdarzenia drogowego było zasłabnięcie kierowcy. Badanie na zawartość alkoholu wykazało, że uczestnicy kolizji byli trzeźwi.
Na całe szczęście w tej groźnie wyglądającej kolizji drogowej nikt nie został ranny. Pamiętajmy, kiedy decydujemy się kierować autem powinniśmy być wypoczęci. Jeżeli czujemy, że stan zdrowia może zagrażać bezpieczeństwu w trakcie jazdy nam samym, a także innym uczestnikom ruchu to natychmiast zatrzymajmy pojazd, włączmy światła awaryjne i wezwijmy pomoc.
podkom. Damian Wroczyński
