ggg ggg ggg ggg ggg

W Radzyminie wszystko idzie zgodnie z planem – trwa budowa przedszkola, gimnazjum i ulic…

Wywiad z burmistrzem Krzysztofem Chacińskim

4

„KW”: Panie Burmistrzu, w wielu sąsiednich gminach tegoroczny sezon inwestycyjny rozpoczął się znacznie wcześniej, a jak przestawia się sytuacja w Radzyminie?

Krzysztof Chaciński: Zima była bardzo łagodna, więc wiele prac rzeczywiście można było zacząć wcześniej. Niewiele ponad miesiąc temu, ruszyła na dobre budowa nowego przedszkola przy ul. Witosa. W tej chwili jesteśmy na etapie montażu więźby dachowej, montaż dobiega końca, lada dzień budynek zostanie zadaszony i prace przeniosą się do wnętrza. Budynek będzie wykańczany. Co istotne, 7 kwietnia nastąpiło otwarcie ofert na budowę ulicy i przyłącza kanalizacyjnego, także zapewnimy odpowiedni dojazd do przedszkola. Wszystko idzie zgodnie z harmonogramem, wkrótce na budowę zostanie wprowadzona druga zmiana, także prace będą realizowane przez całą „widną” część doby.
Ponadto, trwają prace wykończeniowe nowoczesnego gmachu gimnazjum. W tej chwili rozpoczęliśmy inwestycję remontową ulicy 11 listopada, po jej zakończeniu rozpocznie się remont ul. Batorego, także na dzień 31 sierpnia zarówno gimnazjum, jak i obydwie ulice w jego sąsiedztwie będą już gotowe.
Jesteśmy coraz bliżej rozpoczęcia rozbudowy Szkoły Podstawowej nr 2 w Słupnie. Mamy już pełny projekt, mamy pozwolenie na budowę, lada dzień będzie zgoda na wycinkę drzew, więc będziemy mogli ogłaszać przetarg na budowę. Prace rozpoczną się jeszcze w tym roku, a termin oddania jest planowany na 1 września 2017 r.

Wspomniał Pan o remoncie ulic: 11 listopada i Batorego, jakie jeszcze inwestycje drogowe będą realizowane w najbliższej perspektywie?

Niedługo ruszy budowa nowych nakładek asfaltowych w ul. Prymasa Tysiąclecia w Nadmie, ul. Radosnej w Wiktorowie oraz ul. Dąbrowszczaków w Nowych Załubicach.
Muszę powiedzieć, że składamy dużo wniosków o dofinansowania zewnętrzne, niestety wciąż nie ma żadnych rozstrzygnięć, więc podobnie jak inne samorządy pozostajemy w niepewności. Niemniej liczymy, że te wnioski czy to na kanalizację, czy monitoring, czy np. na drogi, bo złożyliśmy wnioski do PROW-u na budowę ul. Wodnej, Klubowej, Bieszczadzkiej, Rzecznej pozwolą nam na uzyskanie dofinansowania. Jeżeli się nie uda, to zadania te będą i tak realizowane tyle, że wolniej.
Jak nietrudno zauważyć, na terenie gminy pojawiły się nowe, estetyczne przystanki.
Powiedzmy sobie szczerze, infrastruktura przystankowa na terenie naszej gminy po prostu, została nareszcie ucywilizowana, czyli mamy to, co w innych gminach jest standardem, że wysiadając z busa mieszkaniec nie musi brodzić w błocie. Przyjęty przez nas standard przystankowy to peron z kostki, ławka, kosz na śmieci, słupek, a niedługo pojawią się jeszcze tabliczki z rozkładami, także będzie pełna infrastruktura. Przystanki pojawiły się w Słupnie, Łąkach, Sierakowie, Rudzie. Mamy już organizację ruchu dla kolejnych.
Jako ciekawostkę przytoczę fakt, iż te przystanki były wykonywane ze środków, które gmina pozyskała z wycinki drzew pod budowę rurociągu PERN. Było to możliwe dzięki temu, że przystanki są elementem Programu Gospodarki Niskoemisyjnej Gminy, czyli zakładamy, że te osoby, które korzystają z komunikacji publicznej nie korzystają z samochodów, zatem emitują mniej spalin, co jest korzystne dla środowiska.

Kolejnym interesującym pomysłem jest koncepcja rewitalizacji targowiska miejskiego, może Pan powiedzieć coś więcej na ten temat?

Targi w Radzyminie mają wielowiekową tradycję i nadal są dla nas istotne. Niestety, infrastruktura na targowisku przy ul. Ogrodowej nie odpowiada potrzebom XXI w., przez co przegrywa konkurencję z dyskontami. Wierzę, że jeżeli tę infrastrukturę poprawimy, uda się nie tylko zatrzymać sprzedających i kupujących obecnie, ale też przyciągnąć nowych. Na pewno wymagana jest naprawa ul. Ogrodowej i ul. Korczaka. Zważywszy, że w przyszłym roku będzie tam budowana kanalizacja, musimy jeszcze ten jeden rok się przemęczyć. Potem wraz z nową nawierzchnią powstaną miejsca parkingowe, chodnik. Natomiast, sam teren targowiska chcielibyśmy zmodernizować przy pomocy partnera prywatnego. Albo w formule PPP albo w zbliżonej do niej. Chcielibyśmy, żeby partner wyremontował targowisko w oczekiwanym przez nas standardzie, w zamian za co będzie otrzymywał przychody z tytułu opłaty targowej. Przygotowaliśmy program funkcjonalno-użytkowy, który ma pokazać jak targowisko może wyglądać po remoncie. Skonsultowaliśmy to z mieszkańcami i kupcami, wiele uwag zostanie uwzględnionych. Bezsporny jest fakt, że targowisko trzeba utwardzić, odwodnić i oświetlić. Na pewno konieczne jest wprowadzenie podstawowej infrastruktury tj. ławeczek, zieleni, toalet. Przy okazji, rozważamy też możliwość ewentualnego przeniesienia w inne miejsce targu zwierzęcego, który jest dość uciążliwy dla kupujących i sprzedających.

Kiedy planowane jest rozpoczęcie modernizacji targowiska i czy są już jacyś potencjalni partnerzy?

Dopiero kiedy zaakceptujemy program funkcjonalno-użytkowy, wówczas ogłosimy przetarg. Myślę, że zainteresowanie będzie spore, ponieważ już w tej chwili tematem zainteresowanie są trzy firmy. Chcielibyśmy ruszyć z tym zadaniem od przyszłego roku. Na pewno utrudnieniem będzie fakt, iż remont będzie realizowany etapami, ponieważ targowisko musi pozostać przez cały czas czynne. Niewątpliwie jednak rewitalizacja targowiska i remont ul. Ogrodowej sprawi, że cały ten obszar miasta zyska, dlatego dokładamy starań, aby zadanie zrealizować jak najsprawniej.

Na pewno, dużym osiągnięciem poza inwestycjami jest tegoroczna rekrutacja do przedszkoli, a właściwie ilość miejsc zabezpieczonych przez gminę. Nieopodal Urzędu Miasta powstaje kolejna, nowa placówka publiczna?

Udało nam się we współpracy z sektorem prywatnym stworzyć bardzo dużo miejsc w przedszkolach. Jak wiemy, są trzy formy prowadzenia przedszkola: przedszkole publiczne, dla którego organem prowadzącym jest gmina, przedszkole publiczne, dla którego organem prowadzącym jest ktoś inny niż gmina np. osoba fizyczna oraz przedszkole niepubliczne.
W tej chwili, po raz pierwszy w historii gminy mamy do czynienia z przedszkolem publicznym prowadzonym przez osobę fizyczną, właśnie ta placówka powstaje przy ul. Kilińskiego. Z punktu widzenia gminy jest to bardzo wygodne rozwiązanie dlatego, że jest to przedszkole publiczne, które zapewnia miejsca a tymczasem, gmina nie jest obciążona z tytułu utrzymania placówki, za każde dziecko płaci dokładnie tyle samo, ile we własnej placówce. W ten sposób, w jednym momencie udało nam się stworzyć 114 dodatkowych miejsc całodziennych, na 123 osoby zainteresowane. Właściwie zatem, od 1 września przedszkole wystartuje wypełnione po brzegi. W ogóle w ciągu dwóch lat udało nam się tę ofertę miejsc w przedszkolach podwoić, bo dwa lata temu było ok. 650 miejsc, zaś w tym roku zaoferowaliśmy ok. 1200, z czego całodziennych było 250 a teraz jest ok. 800.

Można powiedzieć, ze ilość miejsc odpowiada już potrzebom mieszkańców w gminie Radzymin?

Prawie tak. Wszystkie 4,5, 6-latki się dostają. Troszkę 3-latków się nie dostanie, ale mamy pomysł jak stworzyć dodatkowe miejsca. Wierzę, że w ofercie uzupełniającej niemal każdy 3-latek znajdzie miejsce w przedszkolu. Jeśli w przyszłym roku otworzymy dodatkowy oddział przedszkolny w Słupnie przy SP nr 2 oraz w Załubicach problem przedszkolny w gminie Radzymin będzie rozwiązany.

Jak wygląda sprawa budowy oddziału przedszkolnego w Starych Załubicach, podobno pojawiły się jakieś problemy z lokalizacją przy Zespole Szkół?

To prawda, gdybyśmy zdecydowali się na budowę oddziału przedszkolnego przy Zespole Szkół, potrzebna byłaby zmiana planu miejscowego, byłaby też konieczność przy budowie oddziału dla 100 dzieci – budowy 90 miejsc parkingowych. Ponadto, jest też problem z zachowaniem współczynnika powierzchni biologicznie czynnej, nie mówiąc już o tym, że po sąsiedzku jest stanowisko archeologiczne, co może być kłopotliwe nawet w sytuacji ewentualnego wykupu dodatkowego terenu pod tą inwestycję. Także na razie, zastanawiamy się jak rozwiązać ten problem. Alternatywą jest propozycja jednego z inwestorów, który chce otworzyć przedszkole publiczne prowadzone przez osobę fizyczną. Niemniej nic nie jest przesądzone, rozważamy wszystkie warianty i na pewno wybierzemy taki, który będzie korzystny dla mieszkańców i najszybszy w realizacji. Na pewno zrobimy wszystko, żeby na 1 września 2017r. przedszkole w Załubicach mogło funkcjonować.
Dziękuję za rozmowę.
(Rafał S. Lewandowski)

2 928 views

Zamieścił: admin

Udostępnij ten artykuł na
Przeczytaj poprzedni wpis:
WIOSENNE RUSZENIE

Prace wzdłuż nowo budowanej trasy od Wyszkowa do Ostrowi Mazowieckiej ruszyły z wiosną w sposób imponujący. Aż podziw bierze patrzącego...

Zamknij