ggg ggg ggg ggg ggg

Uroczystość odsłonięcia tablicy upamiętniającej Jana Maletkę

W dniu 25 listopada br. w Treblince, odbyła się uroczystość odsłonięcia tablicy upamiętniającej Jana Maletkę, który w czasie niemieckiej okupacji, mimo grożącej kary śmierci, zdecydował się podać wodę stłoczonym w wagonach żydowskim skazańcom i zapłacił za to własnym życiem, 20 sierpnia 1942 roku.

Była to już kolejna uroczystość na terenie Powiatu Ostrowskiego realizowana w ramach Projektu „Zawołani po Imieniu” organizowanego z inicjatywy Wiceminister Kultury i Dziedzictwa Narodowego prof. Magdaleny Gawin przez Instytut Pileckiego w Warszawie. W uroczystość włączył się Powiat Ostrowski, Gmina Małkinia Górna oraz Muzeum Treblinka. Celem projektu „Zawołani po Imieniu” jest wydobywanie na światło dzienne historii miejscowych bohaterów, którzy za swój heroizm zapłacili najwyższą cenę. Niewątpliwie takim bohaterem jest Jan Maletka.
Historia Jana Maletki (info Instytut Pileckiego):
Wybudowany w połowie 1942 roku obóz zagłady Treblinka II był jednym z trzech (obok Bełżca i Sobiboru) ośrodków masowej eksterminacji utworzonych przez Niemców w celu realizacji operacji „Reinhardt” – zagłady Żydów z Generalnego Gubernatorstwa i Okręgu Białystok. Szacuje się, że do czasu jego likwidacji w listopadzie 1943 roku zamordowano w nim około 900 tys. Żydów, nie tylko z terenów okupowanej Polski, lecz także z Austrii, Belgii, Bułgarii, Czechosłowacji, Francji, Grecji, Jugosławii, Macedonii i Niemiec. Pierwszy transport żydowskich ofiar wjechał na stację w Treblince rankiem 23 lipca 1942 roku, ostatni – 23 sierpnia 1943 roku. Przeciętny tabor składał się zwykle z 60 wagonów towarowych; w każdym z nich znajdowało się od 80 do 120 osób. Po podzieleniu składu na trzy części wagony wprowadzane były na teren obozu, gdzie rozpoczynał się proces unicestwienia. W nocy nie prowadzono rozładunku, dlatego zdarzało się, że przepełnione pociągi oczekiwały na wjazd na stację długie godziny. Mimo wprowadzenia przez niemieckiego okupanta kary śmierci za pomoc Żydom kolejarze ze stacji w Treblince, a także z innych stacji na trasie przejazdu pociągów, udzielali wsparcia żydowskim skazańcom, najczęściej pod osłoną nocy. Podczas krótkich postojów otwierali drzwi wagonów, umożliwiając w ten sposób podjęcie ucieczki. Kolejarze ze służby ruchu przez zakratowane okienka podawali łomy, młotki, obcęgi i innego rodzaju narzędzia, aby ułatwić wydostanie się z wagonu. Dzięki temu kilkakrotnie do Treblinki składy dojechały z pustymi już wagonami. Zdarzały się też przypadki przemycania w wytaczanych ze stacji wagonach zbiegów ukrytych pod rzeczami po zamordowanych. Jeden ze zwrotniczych przez kilka dni ukrywał uciekiniera z transportu we własnym domu. Pracownicy kolei często też podawali spragnionym Żydom wodę. Na stacji w Treblince wielokrotnie czynili tak Jan Maletka (lat 21), jego brat Stanisław (lat 22) i kolega Remigiusz Pawłowicz (lat 20). Pochodzący z Mińska Mazowieckiego mężczyźni pod koniec 1941 roku decyzją niemieckich władz okupacyjnych zostali skierowani do Małkini i zatrudnieni tam jako robotnicy kolejowi. Mieszkali w wagonach pracowniczych przy żwirowni w Treblince. W zależności od potrzeb pracowali m.in. „przy torach” i obsługiwali składy wywożące kruszywo ze żwirowni. Wolne chwile po pracy spędzali wspólnie. Jan i Remigiusz znaleźli w Małkini swoje wybranki. Jan miał już nawet ustaloną datę ślubu. Kiedy 20 sierpnia 1942 roku na stację w Treblince wjeżdżał kolejny transport Żydów (prawdopodobnie z warszawskiego getta), Jan, Stanisław i Remigiusz wykonywali tam nakazaną im pracę. Około godziny 10.00 ostrożnie ruszyli w stronę wagonów, trzymając w rękach naczynia z wodą. Niespodziewanie zostali dostrzeżeni przez jednego z wartowników, który natychmiast otworzył ogień z broni automatycznej. Jan Maletka zginął na miejscu. Stanisław i Remigiusz zdołali paść na ziemię i ukryć się w pobliskim rowie. Udało im się zbiec z miejsca wydarzeń. Jak się później okazało, nie zostali rozpoznani przez obozową załogę. Ciało zamordowanego Jana Niemcy planowali wywieźć do obozu i tam je zakopać. Stanisław i Remigiusz zwrócili się o pomoc do pracowników kolejowych w Treblince i za ich namową Niemcy odstąpili od swojego zamiaru. Pozwolili mężczyznom zabrać ciało. Brat i kolega pochowali Jana na cmentarzu w Prostyni. Ziemny grób z drewnianym krzyżem nie przetrwał próby czasu, więc dokładne miejsce spoczynku pozostaje nieznane. Po tragicznych wydarzeniach Stanisław i Remigiusz na krótko powrócili do pracy na kolei.

Czwartkowa uroczystość rozpoczęła się Mszą Świętą w Sanktuarium Trójcy Przenajświętszej i św. Anny w Prostyni. Dalsza częć uroczystości odbyła się w miejscu dawnej rampy kolejowej w Treblince. Na zaproszenie prof. Magdaleny Gawin Wiceminister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, dr. Wojciecha Kozłowskiego Dyrektora Instytutu Pileckiego, Zbigniewa Chrupka Starosty Ostrowskiego, Bożeny Kordek Wójta Gminy Małkinia Górna oraz dr. Edwarda Kopówki Dyrektora Muzeum Treblinka przybyli licznie zaproszeni goście. W uroczystości udział wzięła także rodzina Jana Maletki: Zofia Łopacka i Marianna Wróblewska (bratanice) i Krzysztof Łopacki (wnuk brata). Asystę honorową podczas uroczystości pełnili żołnierze z 22 Ośrodka Kartograficznego w Komorowie. W upamiętnieniu uczestniczyła także młodzież z 14 Drużyny Harcerskiej „SOKOŁY” oraz uczniowie klasy kolejowej z Zespołu Szkół im. Stanisława Staszica w Małkini Górnej, pełniąc wartę i asystę. Znakiem do rozpoczęcia uroczystości był sygnał dźwiękowy nadany o godz. 12.30 z przejeżdżających w pobliżu pociągów PKP Intercity. Aktu odsłonięcia tablicy pamiątkowej dokonała Magdalena Gawin Wiceminister Kultury i Dziedzictwa Narodowego wraz z Zofią Łopacką bratanicą „Zawołanego po Imieniu” Jana Maletki. Aktu poświęcenia tablicy dokonał Jego Ekscelencja Ksiądz Biskup Piotr Sawczuk. W imieniu społeczności żydowskiej modlitwę za zmarłych odmówił Rabin Yehoshua Ellis. Wszyscy zebrani uczcili minutą ciszy Jana Maletkę oraz wszystkie Ofiary Obozu Zagłady Treblinka II i Obozu Pracy Treblinka I oraz inne ofiary niemieckiego okupanta. W dalszej części uroczystości delegacje złożyły kwiaty pod pomnikiem poświęconym Janowi Maletce, a następnie udały się na teren Muzeum Treblinka, gdzie pod pomnikami Ofiar Obozu Zagłady Treblinka II i Obozu Pracy Treblinka I złożyły wieńce.

/Info Starostwo Powiatowe
w Ostrowi Mazowieckiej/

880 views

Zamieścił: admin

Udostępnij ten artykuł na
Przeczytaj poprzedni wpis:
Prace związane z przebudową drogi gminnej w miejscowości Niegowiec zostały zakończone

Mieszkańcy gminy mogą już korzystać z nowej nawierzchni drogi w miejscowości Niegowiec. Z początkiem września br. rozpoczęły się prace związane...

Zamknij