ggg ggg ggg

Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski nadany Żołnierzowi Wyklętemu – Stanisławowi Łaneckiemu uroczyście wręczono rodzinie. (11.03.2014)

Uroczystość przekazania pośmiertnego odznaczenia rodzinie Stanisława Łaneckiego ps. „Przelotny” odbyła się 7 marca w Miejsko – Gminnej Bibliotece Publicznej w Wyszkowie.

Wyszków jest jednym z niewielu miast, gdzie samorząd i pasjonaci historii podjęli działania, aby przywrócić pamięć o Żołnierzach Wyklętych – żołnierzach walczących i ginących za wolność Polski zarówno z okupantem niemieckim, jak i rosyjskim. Dzięki staraniom i zaangażowaniu Stowarzyszenia „Pepisko” i Marka Filipowicza w uroczystościach udział wzięła rodzina Żołnierza Wyklętego – Stanisława Łaneckiego: siostrzeniec Sławomir Makaruk, córka siostry wraz z mężem – Państwo Małgorzata i Jacek Szczęśni, siostrzeniec Tomasz Mańkowski, siostrzenica Katarzyna Pachlewska i siostrzeniec Piotr Pachlewski. Przybyli z Gdańska, Wrocławia i Warszawy. Z niezwykłym wzruszeniem uczestniczyli we wszystkich punktach wyszkowskiej uroczystości. 7 marca o godz. 15.30 wspólnie z burmistrzem Wyszkowa Grzegorzem Nowosielskim oraz gośćmi towarzyszącymi i mieszkańcami Wyszkowa złożyli kwiaty przed pomnikiem Żołnierzy Wyklętych w Wyszkowie. Następnie o godz. 17.00 w Bibliotece Miejskiej uczestniczyli w spotkaniu, podczas którego burmistrz przekazał rodzinie Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski, którym pośmiertnie Stanisława Łaneckiego odznaczył Prezydent RP Lech Kaczyński. W uroczystościach brali również udział: Ryszard Bobowski – prezes pułtuskiego oddziału Światowego Związku Żołnierzy AK, Ryszard Grochowski – członek Zarządu, Kazimierz Witkowski – prezes koła Młodocianych Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego Ziemi Pułtuskiej i Czesław Sobolewski – członek Zarządu, Marian Czajkowski – członek partyzanckiego oddziału Jana Kmiołka, Władysław Guzowski – prezes Związku Kombatantów RP i Byłych więźniów Politycznych koło w Długosiodle, Dorota Cywińska – badaczka historii żołnierzy niezłomnych, radny i prezes Stowarzyszenia Miłośników Puszczy Białej i Kamienieckiej Adam Mickiewicz, przedstawiciele rodzin Żołnierzy Wyklętych z Wyszkowa: Irena Leksa z domu Nasiadko, Jan Kmiołek, Mirosław Widlicki, Jan Rusak – Światowy Związek Żołnierzy AK Okręg Warszawa Wschód.

dscf0350
Wprowadzenie historyczne i przypomnienie zdarzeń związanych z życiem, walka i śmiercią bohaterskiego żołnierza Stanisława Łaneckiego dokonał wyszkowski regionalista Mirosław Powierza. Poprzedził to krótkim przypomnieniem okoliczności powstania w Wyszkowie pomnika poświęconego Żołnierzom Wyklętym i wśród wymienionych na płycie pamiątkowej – Stanisława Łaneckiego ps. „Przelotny”. Opisał zasługi patriotyczne ojca, który otrzymał krzyż Virtuti Militari oraz losy rodzeństwa Lucjana i Irminy wraz, z którymi wstąpił w 1941 r. do Związku Walki Zbrojnej. Brat Lucjan po wyzwoleniu został zamęczony w więzieniu w Białymstoku, siostra Irmina zesłana do Lagru w Staliningrodzie. Stanisław Łanecki urodził się w 1925 r., a zginął śmiertelnie raniony podczas akcji odbicia żołnierzy Polski Podziemnej z pułtuskiego więzienia 25 listopada 1946 r. Miał zaledwie 21 lat, był dowódcą akcji i chociaż wtedy był ranny, uwolniono wg organizacji Wolność i Niezawisłość 70 więźniów. Podawane są różne liczby i o tym też później dyskutowali kombatanci z Pułtuska wspominając tę akcję.
Stanisław Łanecki walczył pod pseudonimem „J 7” w zgrupowaniu miasta Białystok, został przeniesiony do zgrupowania „Piotrków w Puszczy Knyszyńskiej, następnie w zgrupowaniu „Wolność i Niepodległość”. Wrócił do Białegostoku i walczył pod dowództwem „Jura”. Przeniesiony do ośrodka Ostrów Maz. zmienił pseudonim na „Przelotny”. W 1946 r. na terenie Wyszkowa i Pułtuska nastąpiły aresztowania żołnierzy niepodległego podziemia. Aby ich odbić zawiązała się koalicja obwodów i 5 listopada 40 partyzantów z Łochowa, Pułtuska, Ostrołęki zaatakowało więzienie w Pułtusku. Akcja była bardzo dobrze przygotowana. W jej wyniku zginął partyzan „Góra”, a Stanisław Łanecki prawdopodobnie wykrwawił się z wyniku postrzału. Został zabrany przez kolegów do Długosiodła i tam pochowany w bezimiennym grobie, aby SB nie zbezcześciło jego szczątków. Dziś jest tam odpowiedni nagrobek wystawiony przez Światowy Związek AK.
„Wyszków pamięta o bohaterach, o ludziach, którzy przelali krew i walczyli o wolną Polskę” – zakończył Mirosław Powierza.
Burmistrz Wyszkowa potwierdził słowa poprzednika przypominając postawę wyszkowskich radnych, którzy jednogłośnie poparli inicjatywę powstania pomnika, a samorząd wsparł Fundację „Pamiętamy”. Wtedy w 2009 r. nie udało się ustalić rodziny i nie myśleli, że kiedykolwiek uda się doprowadzić do symbolicznego przekazania odznaczenia, gdy Kancelaria Prezydenta Lecha Kaczyńskiego przekazała Krzyż Komandorski Order Odrodzenia Polski Gminie Wyszków.
Była to niezwykle podniosła chwila, gdy burmistrz Grzegorz Nowosielski zwrócił się do rodziny Stanisława Łaneckiego i wręczył im na oczach wszystkich zebranych wyjątkowe odznaczenie. Ale nade wszystko najważniejsze dla nich była chwila hołdu oddana ich najbliższemu krewnemu i atmosfera szacunku dla bohaterskiego życia i śmierci żołnierza niezłomnego. W imieniu rodziny za pamięć i uhonorowanie od społeczności Wyszkowa podziękował siostrzeniec Sławomir Makaruk.
O tym, że również Pułtusk pamięta o odbiciu 47 więźniów politycznych mówił rozebranych Ryszard Bobowski – prezes pułtuskiego oddziału Światowego Związku Żołnierzy AK. W Pułtusku została umieszczona tablica poświęcona tej akcji jej uczestnikom: „Wierni zasadzie: Bóg, Honor, Ojczyzna, nigdy nie poddawali się wrogowi. Cześć ich pamięci” – mówił.
O dziejach walki podziemnej i pogrzebie opowiadał Władysław Guzowski – prezes Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych koło w Długosiodle, gdzie o akcji wiedzą z bezpośredniego źródła od uczestniczących w niej Antonim Mrozie i Władysławie Małaszku. Na tym terenie aresztowano setki żołnierzy i stracono, a oni, jako związek, chociaż powstali „za komuny” dbają o groby i opiekuje się grobem Stanisława Łaneckiego. O szczegółach całej akcji w Pułtusku, przygotowaniach i wielu innych mało znanych faktachopowiedział zebranym Kazimierz Witkowski – prezes koła Młodocianych Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego Ziemi Pułtuskiej. Za pamięć o żołnierzach wyklętych podziękowała Beata Glinka w imieniu swojej rodziny.
Zaproszono wszystkich do obejrzenia specjalnej wystawy przygotowanej przez regionalistę Mirosława Powierzę i przy udziale Marka Filipowicza. Zgromadzono tam wiele materiałów o każdym z żołnierzy wyklętych, zdjęcia, opisy ich drogi życiowej, walki i śmierci. Pamiątki udostępnione przez rodziny i znajomych, relacje kolegów i osób udzielających im pomocy lub mających kontakt podczas tamtych krwawych dni. Jak mówił podczas uroczystości burmistrz Wyszkowa – żywa lekcja historii, którą każdy powinien poznać. Rodzina Stanisława Łaneckiego z niezwykłym zainteresowaniem oglądała eksponaty i długo jeszcze rozmawiano o tym czasie walki za Ojczyznę, potem o czasach milczenia na ten temat, a przede wszystkim dzisiejszych, które przywracając pamięć pozwalają na odkrywanie prawdy.
/Janina Czerwińska/

Galeria zdjęć

3 032 views

Zamieścił: admin

Udostępnij ten artykuł na
Przeczytaj poprzedni wpis:
Nowe opracowanie o wyszkowskim harcerstwie (11.03.2014)

Książka Piotra Płochockiego pt. „Harcerze z liceum” ma tylko 100 stron i jak mówi jej autor musiał zmieść tam to,...

Zamknij