W ubiegłą niedzielę, 15 czerwca w Pałacu w Chrzęsnem odbyło się wyjątkowe spotkanie z tradycją, przyrodą i sztuką – doroczne „PodkoWIANKI”, czyli nowoczesne powitanie lata, inspirowane staropolskim obrzędem Wianków. Wśród wiekowych drzew i blasku czerwcowego wieczoru, poczuliśmy ducha Nocy Świętojańskiej – z muzyką i śpiewem płynącymi z mazowieckiej ziemi.Patronem wydarzenia był nie kto inny, jak sam Władysław Podkowiński, którego wrażliwość na piękno przyrody idealnie wpisała się w klimat tego święta.Było to wydarzenie pełne koloru, tradycji i wspólnoty – idealna mieszanka kultury i natury w sercu Pałacu w Chrzęsnem.W cieniu starych drzew, na tle zachodzącego słońca, odbyła się czwarta już edycja chrzęśnieńskiego letniego festiwalu. Każdy dźwięk niósł się echem po alejkach pałacowego ogrodu – to było jak muzyczne przedstawienie na żywo z naturą w roli głównej.Na scenie, która tonęła w zieleni i kwiatach, pierwsza zaprezentowała się grupa dziecięca z Zespołu Szkół w Mokrej Wsi. Podopieczni trenerki Pauliny Kaski, już po raz drugi wystąpili na PodkoWIANKACH i jak zawsze zachwycały swoją spontanicznością i szczerością. Tuż po nich w nowej, ludowej odsłonie (i nowych strojach) wystąpił Chór Miejski LUX MEA, który prowadzi pełna pasji Monika Zawadka.Prawdziwą niespodzianką wydarzenia był koncert Młodzieżowej Orkiestry Dętej w Tłuszczu, której towarzyszył Czesław Mozil (Czesław Śpiewa). Połączenie charyzmatycznego lidera sceny alternatywnej ze świeżą energią młodzieżowej orkiestry dętej okazało się strzałem w dziesiątkę. Wymarzona sceneria pałacowego parku stała się areną niezwykłego muzycznego dialogu. Czesław nie tylko śpiewał, żartował, komentował i czuł się bardzo swobodnie w towarzystwie naszej lokalnej dumy – tłuszczańskiej orkiestry. Ta naturalna serdeczność wzbudziła falę aplauzu i pozwoliła poczuć prawdziwą wspólnotę festiwalowej publiczności. Aranżacje orkiestry przygotował Kamil Śledziewski, który jest również solistą, zaś całość poprowadził niezastąpiony kapelmistrz Sławomir Łagocki. Reakcje były entuzjastyczne – to było coś zachwycającego, świeżego. Sam Mozil kilkukrotnie podkreślał, że ta orkiestra to skarb Tłuszcza, doceniając profesjonalizm młodych muzyków i ich serce do gry. Występ Czesława z Młodzieżową Orkiestrą Dętą z Tłuszcza to jedno z tych wydarzeń, które z pewnością pozostaną w pamięci uczestników na długo.Warto jeszcze dodać, że koncert orkiestry i Czesława wsparła „Pałacowa Akademia Wokalna”, prowadzona przez trenerkę Karolinę Drewnik. (Ta prężnie rozwijająca się grupa po raz drugi zaprezentowała się szerszej publiczności i wzbudzała tak wielkie zainteresowanie, iż wiele osób z miejsca zapragnęło do niej dołączyć).Emocje nie opadały, ba nawet rosły, gdyż parę minut po godzinie 19 na scenę wkroczyła grupa Czarnina. Ich występ był prawdziwym przypieczętowaniem idei PodkoWIANEK: łączenie tradycji...