ggg ggg

Pamięci wyjątkowych synów i córek tej ziemi (21.05.2013)

18 maja 2013 r. mieszkańcy Wyszkowa obchodzili uroczyście rocznicę upamiętnienia mordu na Fideście. Bestialstwa, którego dokonali w 1943 r. Niemcy na pasażerach pociągu dojeżdżającego do Rybienka Leśnego.

W pobliskim lesie, w miejscu zwanym Fidest, rozstrzelano Polaków wywleczonych z pociągu, który dojeżdżał do pobliskiej stacji w Rybienku Leśnym. Przy pomniku otoczonym 25 mogiłami ludzi zamordowanych 29 maja 1943 r. zebrały się poczty sztandarowe, władze samorządowe na czele z burmistrzem Wyszkowa Grzegorzem Nowosielskim, młodzież i mieszkańcy, odbyły się uroczystości upamiętnienia tej wielkiej zbrodni. „Trzeba kultywować pamięć zamordowanych, musimy dziś sprostać temu, w co wierzyli i o co walczyli” – mówił burmistrz Wyszkowa. Przed jak to określił  „brylantami tej ziemi, które stawały do walki o niepodległość, dziś 18 maja pochylają głowy mieszkańcy, kombatanci i harcerze. Do wysłuchania całego przemówienia zapraszamy na stronę internetową naszej gazety: kurier-w.pl
Mord Polaków na Fideście był jednym z najtragiczniejszych aktów terroru hitlerowskiego w Wyszkowie. 28 maja 1943 roku niemieccy żandarmi zatrzymali na moście w Wyszkowie pociąg jadący z Warszawy. Pasażerów przewieźli do budynku żandarmerii przy ulicy Zakolejowej i budynku sądu przy ulicy Pułtuskiej.
 

 Tam ich przesłuchiwali, nie dając jeść i pić. Rankiem następnego dnia przewieźli za Bug, na Fidest, rozkazali wykopać doły, a potem rozstrzelali. Z tej kaźni uratował się tylko mieszkaniec Dębinek, Antoni Morka, postrzelony przez Niemców, ciężko ranny. Nie przeżył inny pasażer pociągu, 25-letni Stanisław Wróbel „Jaskółka”, bohaterski żołnierz AK. Przetrzymywany przez żandarmerię przez trzy dni, bity i torturowany, nie wydał nikogo. Pomnik i dwadzieścia pięć symbolicznych mogił upamiętniających pomordowanych znajduje się w lesie na Fideście


Uroczystości rozpoczęły się o godzinie 12.00. Wzięli w nich udział kombatanci, harcerze Hufca ZHP im. Tadeusza Zawadzkiego „Zośki” w Wyszkowie, młodzież wyszkowskich szkół z pocztami sztandarowymi, starosta wyszkowski Bogdan Pągowski, Stowarzyszenie Seniorów Lotnictwa Wojskowego Rzeczpospolitej Polskiej, zaproszeni goście i mieszkańcy Wyszkowa. Wśród gości zaproszonych byli przedstawiciele Akademii Humanistycznej im. A. Gieysztora z Pułtuska na czele z prorektorem Adamem Koseckim.

Oprawę muzyczną uroczystości zapewniła Młodzieżowa Orkiestra Dęta OSP w Wyszkowie. Po przemówieniu burmistrza Grzegorza Nowosielskiego zebrani wysłuchali prelekcji historycznej na temat genezy zdarzenia wygłoszonej przez dr Zbigniewa Morawskiego przedstawiciela Akademii Humanistycznej im. A. Gieysztora w Pułtusku. Ta niezwykle ciekawa prelekcja przedstawiała szczegóły mordu dokonanego przez hitlerowców, opowiadała o sytuacji, przyczynach i skutkach działań mających bezpośredni wpływ na tak tragiczne zakończenie. Według dr Morawskiego data ta jest niezbyt pewna, a całość działań niemieckich rozciąga się na dłuższy okres pomiędzy 28, a 30 maja 1943 r., a nawet do kolejnego rozstrzelania 100 mężczyzn na stacji Pasieki w dniu 5 czerwca. Historycy upatrują kilka przyczyn mordów: terror panujący w Generalnej Guberni, stosowanie odpowiedzialności zbiorowej i karanie za każde najmniejsze przewinienie, ideologia i przekonanie, że Polacy są podludźmi oraz plany wyniszczenia narodu. Do decyzji hitlerowców przyczyniły się też działania partyzantów oraz aktywność wyzwoleńcza ludności, a przede wszystkim informacje o działaniach w powiecie ostrowskim i zgrupowaniach Konfederacji Narodów, później określanych mianem żołnierzy Przeklętych. Zgrupowania były zwoływane przez organizację ultraprawicową i jak się okazało hitlerowscy przecenili możliwości bojowe tych grup liczących osób: 50, 100 i 150.

W zgrupowaniu koło Dalekiego było 160 osób i przyjechali pociągiem, bo wtedy innych możliwości nie było. Rano 28 maja 500 Niemców okrążyło grupę. Po 4 godzinach walki konfederacji przebili się w kierunku Broku, a część do Zambrowa. Mordy na Polakach z pociągów Niemcy dokonywali, aby odciąć zgrupowanie w Dalekim od nowych rekrutów.
Kolejnym punktem programu była modlitwa poprowadzona przez ks. kanonika Zdzisława Golana z parafii pw. św. Idziego. Następnie oddano hołd pomordowanym poprzez złożenie kwiatów i zapalenie zniczy. Z programem artystycznym opisującym tragiczne wydarzenia wystąpili uczniowie ze Szkoły Podstawowej im. J. Brzechwy w Lucynowie, która opiekuje się pomnikiem.


Była to piękna uroczystość, godnie oddająca szacunek współczesnych dla zamordowanych i utrwalająca pamięć ofiar i napiętnująca winnych niebywałej zbrodni hitlerowców.
/Janina Czerwińska/

Galeria zdjęć

2 141 views

Zamieścił: admin

Udostępnij ten artykuł na
Przeczytaj poprzedni wpis:
Zbigniew Boniek spotkał się z uczniami Szkoły Podstawowej Nr 1 (21.05.2013)

Na zaproszenie Andrzeja Rębowskiego - prezesa „Klubu 2012” oraz dyrektor szkoły Hanny Dziubiel, 13 maja 2013 r. przybył do Wyszkowa...

Zamknij