ggg ggg ggg ggg ggg

Mękaliny

Tereny naszej gminy skrywają wiele miejsc pamięci historycznych, często tragicznych, wydarzeń. Jednym z nich jest Leśniczówka Mękaliny, która była placówką AK o kryptonimie „Mrowisko”, punktem kontaktowym w obwodzie „Opocznik”, gdzie mieściła się skrytka z dokumentacją Ośrodka „Poraj” z Poręby, a także składem broni i amunicji.

Wczesnym rankiem 25 grudnia 1943, Niemcy otoczyli niepostrzeżenie gajówkę i wkroczyli w momencie, gdy jej mieszkańcy wybierali się na pasterkę do kościoła w Porębie. Rozpoczęli od dokładnego przeszukania zabudowań, a gdy nie znaleźli spodziewanego magazynu broni, biciem kolbami i kijami usiłowali wymusić wskazanie miejsca jej ukrycia. Byli bici, a później kłuci bagnetami. Zostali zabici, ale nie przekazali Niemcom żadnych informacji. Zginęli gajowy Antoni Pieńkos, jego żona Anna, syn Stanisław Antoni, córka Anna Kukwa, zięć Stanisław Kukwa, żołnierz AK Karol Głowacki ps. „Karol”, robotnicy leśni Stanisław Bednarczyk i Kazimierz Nowowiejski oraz Janina Kacpura pracująca w gajówce jako pomoc domowa. Tragedię tę przeżyli: syn gajowego Henryk Pieńkos oraz dwuletni Andrzejek Kukwa.
3 stycznia br. w Mękalinach odbyła się uroczystość upamiętniająca tragiczne wydarzenia sprzed 68 lat. Z uwagi na ograniczenia związane z pandemią w tym roku uroczystość miała skromniejszy charakter. Poprowadził ją dyrektor Krzysztof Bereda z Centrum Kultury. Następnie proboszcz parafii w Porębie, ksiądz prałat Andrzej Grzybowski, odprawił nabożeństwo w intencji zamordowanych po czym przedstawiciele władz gminnych: Wójt- Wiesław Przybylski, Przewodnicząca Rady Gminy- Ewa Wielgolaska, radni- Andrzej Kukwa i Sławomir Gałązka złożyli kwiaty i zapalili znicze. Obecny był także przedstawiciel rodziny prof. Andrzej Kukwa. Po złożeniu kwiatów, Wójt wygłosił krótkie przemówienie. Na zakończenie uroczystości odśpiewano kolędę.

/Kamila Szymczak/

1 717 views

Zamieścił: admin

Udostępnij ten artykuł na
Przeczytaj poprzedni wpis:
Punkty Szczepień na COVID-19 w Powiecie Wyszkowskim

Zamknij