ggg ggg ggg ggg

Radni powinni kipieć kreatywnością (08.05.2012)

O inwestycjach dla młodego pokolenia, zaangażowaniu radnych i oszczędnościach dla miejskiego budżetu rozmawiamy z Pawłem Pniewskim, najmłodszym radnym w historii mareckiego samorządu, przewodniczącym klubu radnych PO oraz członkiem stowarzyszenia Grupa Marki 2020.

Został Pan radnym w wieku 22 lat wpisując się w historię Marek jako najmłodszy samorządowiec. Czy często spotyka się Pan z komentarzami na temat Pana wieku?
Faktycznie, dość często wykonując mandat radnego towarzyszą mi opinie dotyczące mojego wieku, zarówno te pozytywne, jak i negatywne. Jednak moja dotychczasowa działalność społeczna oraz pierwsze doświadczenia zawodowe zdobyte w Kancelarii Premiera oraz Biurze Poselskim Julii Pitery przekonały mieszkańców Marek, że warto mi zaufać i oddać głos na tak młodego kandydata, dzięki czemu uzyskałem drugi najwyższy wynik w okręgu wyborczym. Mimo młodego wieku podczas rozmów koalicyjnych burmistrz Marek zaproponował nawet bym objął funkcję wiceprzewodniczącego Rady Miasta, jednak nie skorzystałem z tej oferty.

Wtedy zostałby Pan nie tylko najmłodszym radnym Marek, ale i prawdopodobnie najmłodszym członkiem prezydium Rady na Mazowszu. Propozycja była na pewno kusząca, szczególnie dla osoby, która dopiero zaczyna przygodę z samorządem. Dlaczego Pan z niej nie skorzystał?
Decydując się na start w wyborach nie myślałem o stanowiskach, ale o zmianie nastawienia radnych do swoich obowiązków i większego zaangażowania Rady Miasta w rozwiązywaniu problemów mieszkańców i kształtowaniu lokalnej polityki. Po 15 latach niemal bezwarunkowego podporządkowania się Rady Miasta burmistrzowi potrzebne było przywrócenie równowagi pomiędzy władzą uchwałodawczą a wykonawczą. Radni nie mogą być sprowadzani jedynie do roli maszynki do głosowania, sporadycznie działając z własnej inicjatywy, ale powinni kipieć kreatywnością i samemu znajdować rozwiązania korzystne dla mieszkańców i budżetu miasta. Dlatego też wspólnie z kolegami z klubu radnych zdecydowaliśmy się o współpracy w Radzie Miasta z radnymi Mareckiego Stowarzyszenia Gospodarczego, co zaowocowało wieloma ciekawymi inicjatywami oraz inwestycjami.

Skupmy się właśnie na inwestycjach i inicjatywach skierowanych głównie do młodych mieszkańców Marek, których zapewne rozumie Pan najlepiej spośród radnych. Co Marki mają do zaproponowania młodemu pokoleniu? Czym w tej materii może się pochwalić marecki samorząd obecnej kadencji?
Naszym największym sukcesem, do tej pory, jest powstanie pierwszego w Markach kompleksu ogólnodostępnych i bezpłatnych boisk, wybudowanego w ramach programu „Moje Boisko – Orlik 2012” wraz z lodowiskiem. Mimo sceptycyzmu części radnych udało nam się przeforsować tę inwestycję, a pierwsze miesiące funkcjonowania boisk oraz lodowiska potwierdziły, że w Markach istnieje ogromne zapotrzebowanie na nowoczesną infrastrukturę sportową. Idąc za ciosem, w roku 2012 planujemy budowę kolejnego Orlika przy Szkole Podstawowej nr 1 wraz z wykonaniem kompleksowego zagospodarowania terenu tej placówki. W tym roku planujemy również rozpocząć termomodernizację budynków oświatowych, aby obniżyć koszty ich utrzymania i poprawić warunki do nauki naszym uczniom. Z inicjatywy przewodniczącego Rady Marcina Piotrowskiego miejscy urzędnicy przygotowali wniosek do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej o pozyskanie na ten cel ok. 2 mln zł dotacji oraz 3,5 mln zł w formie kredytu na preferencyjnych warunkach.

Marki zamierzają oszczędzać nie tylko na istniejących placówkach, ale najnowsze technologie mają być zastosowane również przy budowie nowego gimnazjum, na projekt którego został właśnie rozstrzygnięty konkurs architektoniczny.
Nie będzie to jedynie budynek gimnazjum, ale duży kompleks edukacyjno-rekreacyjny, w którym mieścić się będzie, poza szkołą gimnazjalną i technikum, również pływalnia, hala sportowa, sala widowiskowa, czy też filia biblioteki publicznej. Nad założenia do tej potężnej inwestycji radni pracowali przez znaczną część ubiegłego roku. Udało nam się przekonać zarówno burmistrza oraz radnych Wspólnoty Samorządowej, iż jeśli chcemy zachęcić naszą młodzież do nauki w Markach, musimy stworzyć jej odpowiednie warunki, aby zatrzymać ją przed ucieczką do szkół warszawskich. Postanowiliśmy postawić na nowoczesne technologie i energooszczędność, dzięki czemu ograniczymy koszty utrzymania tak wielkiego budynku do minimum, a Marki zyskają pierwszy w Europie kompleks oświatowy wybudowany w standardzie pasywnym. By nie wstrzymywać innych potrzebnych miastu inwestycji, udało nam się przekonać zarówno burmistrza jak i pozostałych radnych o konieczności powołania spółki komunalnej, która zajmie się budową tego wielofunkcyjnego obiektu zaciągając zobowiązania, które nie będą wliczały się do długu miasta. Chcemy skorzystać ze sprawdzonych rozwiązań funkcjonujących w innych samorządach, m.in. w Powiecie Wielickim i Płocku.

Niedawno, z Pana inicjatywy, odbył się w Markach konkurs wiedzy o Unii Europejskiej dla gimnazjalistów doceniony przez Fundację im. Roberta Schumana. Na ostatniej sesji Rady Miasta przedstawiał Pan z kolei projekt wymiany mareckich uczniów z polskimi dziećmi z Wilna. Czy wiele ma Pan jeszcze pomysłów w zanadrzu?
Rzeczywiście, przy wsparciu grupy radnych udało nam się zorganizować w mareckich gimnazjach ciekawy konkurs o tematyce unijnej, w którym udział wzięło ponad 50 uczniów. Motywacją do zgłębiania tajemnic europejskiej integracji była nagroda główna, czyli wyjazd do Brukseli dla trójki laureatów zorganizowany przez europosła Rafała Trzaskowskiego. Z kolei pierwsza wymiana uczniowska z Wilnem planowana jest już w maju. Z pomocą przyszedł nam wicemarszałek województwa Krzysztof Strzałkowski, który zaproponował wsparcie dla tego projektu w postaci przygotowania programu pobytu dla naszych gości z Wilna. Co zaś się tyczy przyszłości, na pewno dalej będę kontynuował prace nad utworzeniem młodzieżowej rady miasta, abyśmy mogli przeprowadzić młodzieżowe wybory jeszcze w tym roku. Wzmacniając lokalną tożsamość, chcę również stworzyć tradycję organizowania apelu pamięci w rocznicę Bitwy Warszawskiej, który udało nam się przygotować w zeszłym roku po raz pierwszy od upadku komunizmu i po raz pierwszy w historii z udziałem przedstawicieli najwyższych władz państwowych i samorządowych. W przygotowaniu jest również akcja „Kibicuj z radnymi”, jednak nie chciałbym jeszcze zdradzać jej szczegółów.     

Dziękuję bardzo za rozmowę.
Rozmawiała: Anna Sajnog

2 294 views

Zamieścił: admin

Udostępnij ten artykuł na
Przeczytaj poprzedni wpis:
Dobra współpraca to podstawa lokalnego rozwoju (08.05.2012)

Jeszcze do niedawna w fatalnej sytuacji finansowej Zielonka powoli zaczyna wychodzić na prostą. W mieście coraz więcej się dzieje. Dzięki...

Zamknij